poniedziałek, 3 października 2016

Od Wiedzinoramy cd. Wiedziemy

Wpatrywałam się z rozbawieniem w Wiedziemę. Ale ma śmieszne imię! Nie żebym ja miała mniej śmieszne, ale jednak! Nie powstrzymałam się i parsknęłam głośno, dłonią zasłoniłam usta, by nie śmiać się jeszcze głośniej.
- Co cię tak bawi? - syknęła wiedźma, a ja klasnęłam w dłonie ulegając napadowi śmiechu.
- Masz takie zabawne imię! - wymruczałam i przyłożyłam ręce do policzków. - W sam raz by ułożyć z nim jakąś piosenkę. Wiedziema, Wiedziema. Haha!
Wskoczyłam na drzewo i zawisłam nogami  na gałęzi, teraz wpatrywałam się w Wiedziemę do góry nogami. Nie przestawałam się śmiać, pod nosem ciągle nuciłam jej imię i bujałam się do przodu  i do tyłu. Widocznie ją to denerwowało! O jak super!

<Wiedziema? przepraszam, że tak długo czekałaś>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz